Jak działa silnik czterosuwowy?
Silnik spalinowy działający na podstawie cyklu Otta został po raz pierwszy opatentowany przez Eugenio Barsanti i Felice Matteucci w 1854, następnie w 1860 roku doszło do opatentowania pierwszego prototypu. Jednocześnie na pomysł silnika wpadli francuski inżynier Alphonse Beau de Rochas w 1862 i niezależnie inżynier niemiecki Nicolaus Otto w 1876 roku.
Suw ssania (1)
Tłok przesuwa się w dół z górnego (GMP) do dolnego martwego punktu (DMP) wytwarzając we wnętrzu cylindra podciśnienie. W tym czasie zawór ssawny jest otwarty, dzięki temu z kanału dolotowego, znajdującego się za zamykającym go zaworem ssącym, wciągnięta zostaje z układu dolotowego silnika (gaźnik, wtrysk jedno- lub wielopunktowy) mieszanka paliwowo-powietrzna (lub w przypadku wtrysku bezpośredniego zostaje zassane samo świeże powietrze, np. silniki typu FSI lub Diesla). Trafia ona do wnętrza cylindra pomiędzy tłok a głowicę cylindra. Kiedy tylko tłok przekracza DMP, zawór ssący zostaje zamknięty.
Suw sprężania (2)
Tłok przemieszcza się w górę cylindra ściskając (czyli sprężając) mieszankę paliwowo-powietrzną. Oba zawory (ssawny i wydechowy) są zamknięte. Sprężanie następuje pod znacznym ciśnieniem do (zwykle) mniej więcej jednej dziesiątej początkowej objętości mieszanki. Ale zanim osiągnie minimalną objętość (na 1-2 milimetry ? lub inaczej ? na ok. 5 stopni obrotu wału korbowego, zanim tłok osiągnie GMP), następuje zapłon. Celem jest doprowadzenie do spalenia całej mieszanki w chwili, gdy tłok przekroczył GMP i może zostać odepchnięty przez rozprężające się gazy spalinowe rozpoczynające suw pracy.
Suw rozprężania (pracy) (3)
Przed osiągnięciem GMP w silnikach wysokoprężnych i tych z elektronicznym, bezpośrednim wtryskiem paliwa lekkiego (np. FSI koncernu VW lub GDI Mitsubishi) następuje wtrysk paliwa i zapłon samoczynny lub wymuszony iskrą. Oba zawory (ssawny i wydechowy) są zamknięte. Tłok zostaje odepchnięty z dużą siłą, gdyż we wnętrzu komory spalania po zapłonie powstaje ciśnienie o wartości do 100 barów (co czasem odpowiada sile nacisku na tłok równej pięciu tonom). Takie siły muszą być przeniesione z denka tłoka przez korbowód na wał korbowy. Wymusza to ruch tłoka do DMP. Z tego jednego suwu pracy silnik musi uzyskać wystarczającą energię, by zrealizować pozostałe trzy suwy. Dlatego też silniki pracują tym równiej, im więcej mają cylindrów.
Suw wydechu (4)
Jeszcze zanim tłok osiągnie DMP, otwarty zostaje zawór wydechowy i wciąż jeszcze nie do końca rozprężone gazy spalinowe mogą opuścić cylinder przez układ wydechowy. Przemieszczający się w górę tłok aż do osiągnięcia GMP, gdy zawór wydechowy jest otwarty, wypycha z cylindra resztę gazów, a po osiągnięciu GMP następuje tzw. "wahnięcie", czyli zamknięcie zaworu wydechowego a otwarcie zaworu ssącego i cykl rozpoczyna się od początku.
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Silnik_czterosuwowy
Czy własnoręczne naprawy to dobry pomysł?
Często nasze samochody ulegają awariom i wtedy konieczna jest ich naprawa. Wielu z nas robi to na własną rękę, jednak takie rozwiązania z wielu powodów mogą okazać się kiepskim pomysłem. Dlaczego tak jest? Gdy naprawiamy wszystko samodzielnie, nigdy nie mamy pewności, że uda się nam poradzić z usterką. Nie możemy być przekonani, że naprawa zakończy się sukcesem, a jeśli utkniemy w martwym punkcie, sytuacja może sprawić nam wiele dodatkowych problemów. Dobre warsztaty dają nam pewność, że samochód zostanie naprawiony, a często także gwarancję, że będzie działał przez długi czas i gdy jednak się zepsuje, części zostaną wymienione na koszt danego zakładu mechanicznego. Jest to o wiele bezpieczniejsze rozwiązanie.
Naprawa w warsztacie czy naprawa w domu?
Chociaż serwisowanie samochodów nie należy do zbyt tanich usług, to jednak warto przekazać nasze auto pod opiekę specjalisty. Fachowiec, który dysponuje nie tylko odpowiednim oprogramowaniem komputerowym do zdiagnozowania przyczyny awarii, ale także często wieloletnim doświadczeniem w tym zakresie z pewnością o wiele lepiej poradzi sobie z naprawą zepsutego auta niż amator. Co prawda wiele osób decyduje się na samodzielną naprawę auta, jednak może się okazać, że wymiana części na własną rękę może doprowadzić nawet do większej usterki w naszym samochodzie. Wtedy koszt naprawy może być o wiele bardziej odczuwalny dla portfela, więc jest to bardzo nieopłacalne.