Jedziemy do warsztatu samochodowego

(ZI) jest silnikiem cieplnym spalinowym o spalaniu wewnętrznym, w którym spalanie ładunku zainicjowane jest iskrą powstającą pomiędzy elektrodami świecy zapłonowej1. Mieszanina paliwa i powietrza musi być przygotowana odpowiednio

Jedziemy do warsztatu samochodowego

Silnik o zapłonie iskrowym

Silnik o zapłonie iskrowym
Silnik W16, stosowany w Bugatti Veyron
Silnik czterosuwowy o zapłonie iskrowym - zasada działania

Silnik o zapłonie iskrowym (ZI) jest silnikiem cieplnym spalinowym o spalaniu wewnętrznym, w którym spalanie ładunku zainicjowane jest iskrą powstającą pomiędzy elektrodami świecy zapłonowej1. Mieszanina paliwa i powietrza musi być przygotowana odpowiednio wcześniej przed momentem zapłonu, do jej zapalenia niezbędna jest wytworzona w odpowiednim źródle iskra1. Sprawność silnika o zapłonie iskrowym zależy w głównej mierze od stopnia sprężania1.
Mieszanka paliwowo-powietrzna

Paliwem spalanym w silniku iskrowym musi być paliwo intensywnie parujące w układzie zasilania silnika w paliwo lub w cylindrze silnika. Paliwo to może występować w formie płynnej lub gazowej. Do stosowanych paliw należą m.in:

benzyna
benzyna bezołowiowa
etylina
LPG ? gaz płynny
CNG ? sprężony gaz ziemny
metanol
etanol (jako samodzielne paliwo lub jako dodatek do benzyn)

Stosunek paliwa do powietrza w mieszance powinien być utrzymany w odpowiednim dla danego silnika przedziale. Zbyt mała ilość powietrza sprawia, że mieszanka staje się zbyt bogata - sprawność silnika maleje, spalanie jest niezupełne, wzrasta stężenie tlenku węgla w spalinach1. Zbyt duży stosunek powietrza do paliwa powoduje zubożenie mieszanki, co skutkuje rozciągnięciem spalania w czasie do suwu rozprężania1.

Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Silnik_o_zap%C5%82onie_iskrowym


Silnik z tłokiem obrotowym

Silnik z tłokiem obrotowym ? silnik spalinowy, w którym tłok obraca się wewnątrz cylindra. Powstało wiele koncepcji i konstrukcji. Projekt maszyny parowej z wirującym tłokiem opracował już w 1782 r. James Watt. Jeden z projektów silnika spalinowego z tłokiem obrotowym (patent w 1946 r.) stworzył Gustaw Michał Różycki. Jedyną produkowaną i najbardziej znaną konstrukcją jest wynalazek niemieckiego konstruktora Feliksa Wankla (1902-1988). Pierwszy patent Wankel uzyskał w roku 1929, a kolejny w roku 1936.

Silnik Wankla po raz pierwszy zastosowano seryjnie w samochodach NSU Spider ? prezentacja miała miejsce w roku 1963 na salonie samochodowym we Frankfurcie. W roku 1967 firma Mazda, która już w 1961 roku zakupiła licencję od NSU, zaprezentowała sportowy samochód Cosmo Sport z pierwszym silnikiem z dwoma wirnikami. W roku 1968 do produkcji wszedł model NSU Ro 80, także z silnikiem dwukomorowym1. Kolejne modele sportowe Mazdy to model RX-7 z 1978 roku, napędzany silnikiem 1,1-litrowym o mocy 105 KM. W połowie lat 80 XX w. Mazda zaprezentowała następne modele z silnikami o mocy 150-200 KM. W 1991 roku moc dwuwirnikowego silnika osiągnęła 250 KM.2. Ostatni model RX-8 z nowym silnikiem Renesis był produkowany w latach 2003-2012. 22 czerwca 2012 roku Mazda zakończyła produkcję modelu RX-8, który był ostatnim na świecie samochodem z silnikiem Wankla. Tym samym skończyło się zastosowanie silnika Wankla w motoryzacji.

Zaletami silnika Wankla są jego małe rozmiary, mały ciężar oraz spokojny bieg. Jego wady w postaci małej trwałości uszczelnień i dużego zużycia paliwa ograniczyły jego wykorzystanie do samochodów sportowych.

Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Silnik_z_t%C5%82okiem_obrotowym


Opony zimowe - kiedy trzeba zmienić?

Nadszedł czas na zmianę opon na zimowe. Jednak ciągle po naszych drogach jeździ wielu fanów letniego ogumienia, co bywa niebezpieczne.

Jednak z drugiej strony można wziąć pod uwagę fakt, że ostatniej zimy praktycznie nie było (przynajmniej w większej części Polski) co oznacza, że warunki na drogach były dobre, a zimowe opony de facto zbędne.

Jak będzie w tym roku? Trudno powiedzieć. Póki co aura nie wymaga założenia zimowych opon - nie ma mrozów nawet w nocy, a w ciągu dnia temperatura wynosi kilkanaście stopni. Teoretycznie listopad to właśnie miesiąc zmiany opon na zimowe, jednak biorąc pod uwagę, że w naszym kraju nie jest to obowiązkowe - może warto poczekać, aż warunki będą tego rzeczywiście wymagać?