Podjadanie w autokarze można, ale...
Chyba każdy lubi coś zjeść w podróży, zwłaszcza takiej dłuższej. Wiele osób preferuje zabierać słodycze; wszelkiego rodzaju batoniki, czekolady, żelki, wafelki, cukierki itp. Z jednej strony działają dobrze, ponieważ dostarczają dużą dawkę węglowodanów, jednak wzmagają pragnienie przez co więcej pijemy, a sam cukier jest dość moczopędny.
To samo tyczy się słonych przekąsek. Nie rodzi to problemu gdy autokar jest wyposażony w WC, jednak problemy zaczynają się gdy takowego nie ma na pokładzie naszego środka transportu.
Autokarem za granicę
Polscy przewoźnicy oferują wycieczki nie tylko krajowe, niektórzy z nich posiadają licencję na wyjazdy zagraniczne. Niestety licencja jest wymagana przez Unię Europejską i prawo Polskie, wiec przewoźnicy bez takiej licencji nie mają prawa prowadzić działalności transportu zbiorowego zagranicznego.
Jednymi z częstszych tras jest np. Belgia, Praga czy tez Wiedeń. Ceny takich wyjazdów są oczywiście droższe niż te wyjazdy w granicach naszego kraju, jednak czasami jest to dużo korzystniejsza opcja niż powiedzmy lot samolotem na wskazane miejsce.
Napęd hybrydowy w autokarze
Napędy inne niż te na paliwo staja się coraz szerzej stosowane, do tego stopnia, że już w autobusach i autokarach montuje się napędy hybrydowe. Póki co jeden Polski producent wypuszcza takie właśnie autobusy, jednak niestety nie jeżdżą one u nas, a głównie w Niemczech. Jednak możliwe, ze wkrótce i u nas autobusy miejskie będą napędzane takim napędem.
Niektórzy prywatni przewoźnicy już zrobili inwestycje w takie pojazdy hybrydowe i można je wynająć na wycieczkę, czy nawet przejazd zagraniczny. Niestety jednak kilka lat przyjdzie nam poczekać zanim stanie się to standardowym napędem montowanym w pojazdach dalekobieżnych takich jak autokar.